21 września 2019
Dzień skupienia w Kostuchnie


POWRÓT DO GALERII

 

    W sobotę 21 września br. wspólnoty FZŚ z okręgu katowickiego udały się na dzień skupienia do Kostuchny, do parafii Trójcy Przenajświętszej. Pax et Bonum!, wszystkich serdecznie powitał ks. proboszcz Stanisław Reś i życzył owocnego spotkania. Mszy św. przewodniczył i wygłosił słowo Boże o.Maksymilian Brylowski OFM, asystent regionalny w koncelebrze: o.Zbigniew Kołodziejczyk OFMCap, asystent regionalny. Oprawę liturgiczną przygotowała wspólnota miejscowa. W homilii o. Maksymilian mówił min.: ,,O sile spojrzenia Jezusowego, które poczuł w sercu celnik Mateusz, a które zmieniło jego życie. To spojrzenie jest dla każdego z nas, zachętą, że to właśnie On nas kocha. Jakie są moje spojrzenia? Czy przeważa miłość, czy niechęć? To spojrzenie Chrystusa odmieniło życie Franciszka. Może, też zmienić moje życie, bo to spojrzenie Boga czyni ludzi godnymi. Św.Franciszek pokazuje nam jak mamy patrzeć na Chrystusa, i wdrażać to w życie. Tak, jak, to czynił Franciszek na wzór Chrystusa, który porzuca majątek, idzie do ubogich, by obdarzyć ich miłością. To spojrzenie daje odwagę, daje także radość”. Po Mszy św. udaliśmy się na dalsze świętowanie do domu katechetycznego. Poczęstunek przygotowała s.Michalina z siostrami ze wspólnoty miejscowej. Częstując się słuchaliśmy ogłoszeń przełożonej s.Julii Niemiec. Siostra wręczyła dyplomy na 20 rocznicę złożenia profesji dla s.Małgorzaty i s.Stanisławy z Kostuchny. Największą niespodzianką był prezent od Ks.Proboszcza dla nas- pyszna galaretka. Po pokrzepieniu ciała, z powrotem udaliśmy się do kościoła, gdzie o.Maksymilian wygłosił konferencję na temat Krzyża. Dlaczego czcimy krzyż? Dlatego, że krzyż jest dowodem miłości Boga, do człowieka. Bóg wyznał na krzyżu swoją miłość, swoim Ciałem, swoją Krwią. Chrystus uczynił z krzyża znak prawdziwej miłości, miłości przebaczającej, miłości uzdrawiającej. Św.Franciszek stoi pod krzyżem, wpatrzony w Chrystusa. Ten krzyż, jest lekcją miłości, oddaniem siebie za drugiego człowieka. Dzisiaj człowiek ucieka od tego, co trudne i szuka miłości, która nic nie kosztuje. Tam, gdzie jest prawdziwa miłość, tam jest krzyż drugiego człowieka. Czy jestem gotów umrzeć za drugiego człowieka dla samego Chrystusa i czy jestem w stanie zawołać ,,Panie ratuj, bo ginę”. W krzyżu, w cierpieniu, możemy odnaleźć prawdziwą miłość. Jezus chce patrzeć na ciebie, ale i my, pod krzyżem, tak, jak św. Franciszek mamy wołać: ,,Najwyższy, chwalebny Boże, rozjaśnij ciemności naszego serca i daj nam, Panie prawdziwą wiarę, niezachwianą nadzieję i doskonałą miłość, zrozumienie i poznanie, abyśmy wypełniali Twoje święte i prawdziwe posłannictwo. Amen”. Po konferencji była adoracja NS, którą poprowadziła s.Małgorzata. Dziękujemy Ks.Proboszczowi i wspólnocie miejscowej za gorące przywitanie i ugoszczenie.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

POWRÓT DO GALERII